Wykres roczny
- Kategorie:
- 100.1
- kwadraty.27
- Noc.10
- od znaku do znaku 70.11
- pana.2
- serwis.9
- SGK.8
- Trenażer Cube.342
- z Klaudią.91
- zawody.55
Gravel Karp Adventure 2023 - dystans Karpik
Sobota, 22 kwietnia 2023 | dodano: 23.04.2023Kategoria zawody
Start w Molo Osiek - ośrodek ładny, parkowanie bezproblemowe kawałek dalej.
Start 10:10 - organizator się spóźnił i jechaliśmy z 2,3 minuty po czasie.
Wymagająca trasa. Błoto na zjazdach i podjazdach. Liczne kałuże. Fragmenty trasy prowadzące przez pola.
Na błocie mnie wyrzuciło i straciłem równowagę, osoba za mną upadła ale ogólnie nic się nie stało nikomu. Lekko jedynie stłukłem kolano.
Bufet był na rynku w zatorze - szczerze mówiąc niewiele pamiętam co się działo wokół, podpisałem listę i pojechałem dalej.
Sił mi starczyło na 50km, około 70km było już bardzo ciężko - z uwagi na trasę - drogi przez pola, gdzie nawet nie widać ścieżki... Czy takie fragmenty są gravelove? Zdecydowanie nie.
Wytrzepało mnie solidnie, mam ślady na dłoniach. GRX działał bardzo dobrze.
Czas: 4:14:43 +1:01:49 (czas w bikestats podałem według Czasu Ruchu z Garmina)
17 miejsce w kategorii mężczyźni, 18 OPEN.
Na mecie spotkałem koleżankę, która kiedyś pracowała ze mną w dziale.
Medal ładny, choć ze sklejki. Na minus "karpiowe piwo" - zwykła Łomża z naklejoną dodatkową etykietą - można było postarać się bardziej.
Do zjedzenia makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem, groszkiem i pieczarkami z parmezanem. Wrzuciłem na szybko do siebie i udałem się pakować z myślą "nie dam rady w nocy jeszcze jechać TDS Night"
Czas: 04:08 h
Średnia prędkość: 21.30 km/h
Prędkość maks: 55.76 km/h
W górę: 863 (m)
HR max: 191, HR avg: 155
Temperatura: 23.0
Start 10:10 - organizator się spóźnił i jechaliśmy z 2,3 minuty po czasie.
Wymagająca trasa. Błoto na zjazdach i podjazdach. Liczne kałuże. Fragmenty trasy prowadzące przez pola.
Na błocie mnie wyrzuciło i straciłem równowagę, osoba za mną upadła ale ogólnie nic się nie stało nikomu. Lekko jedynie stłukłem kolano.
Bufet był na rynku w zatorze - szczerze mówiąc niewiele pamiętam co się działo wokół, podpisałem listę i pojechałem dalej.
Sił mi starczyło na 50km, około 70km było już bardzo ciężko - z uwagi na trasę - drogi przez pola, gdzie nawet nie widać ścieżki... Czy takie fragmenty są gravelove? Zdecydowanie nie.
Wytrzepało mnie solidnie, mam ślady na dłoniach. GRX działał bardzo dobrze.
Czas: 4:14:43 +1:01:49 (czas w bikestats podałem według Czasu Ruchu z Garmina)
17 miejsce w kategorii mężczyźni, 18 OPEN.
Na mecie spotkałem koleżankę, która kiedyś pracowała ze mną w dziale.
Medal ładny, choć ze sklejki. Na minus "karpiowe piwo" - zwykła Łomża z naklejoną dodatkową etykietą - można było postarać się bardziej.
Do zjedzenia makaron w sosie śmietanowym z kurczakiem, groszkiem i pieczarkami z parmezanem. Wrzuciłem na szybko do siebie i udałem się pakować z myślą "nie dam rady w nocy jeszcze jechać TDS Night"
Rower:Fuji Jari 1.5
Dane wycieczki:
Kalorie: 2719 (kcal)
Dystans: 88.05 kmCzas: 04:08 h
Średnia prędkość: 21.30 km/h
Prędkość maks: 55.76 km/h
W górę: 863 (m)
HR max: 191, HR avg: 155
Temperatura: 23.0
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.