Wykres roczny
- Kategorie:
- 100.1
- kwadraty.27
- Noc.10
- od znaku do znaku 70.11
- pana.2
- serwis.9
- SGK.8
- Trenażer Cube.342
- z Klaudią.91
- zawody.55
Tour de Silesia 2024 - 110km
Niedziela, 14 lipca 2024 | dodano: 18.07.2024Kategoria zawody
Start miałem późno, 11:10 dlatego stwierdziłem, że dojadę rowerem i w planach miałem iść spać koło północy ale przez to, że przez Kostę i pod moim domem leciała trasa 500km to śledziłem kropki i obserwowałem tych harpaganów
(obserwując relacje, niektórzy zafiniszowali mając przejechane 499,5km - ja bym się załamał
) Zasnąłem po 2...
Przed samym startem okazało się, że w mojej grupie jest ubiegłoroczny zwycięzca. Uformowała się piątka - korzystając ze swojego bogatego doświadczenia w zawodach dałem zmianę. Bardzo mocną, ~40km/h. Na pierwszym wzniesieniu które po chwili się pojawiło - już mnie nie było w tej ekipie a był to ~15km. Brawo ja, tak się przegrywa. Po kilku kilometrach odzyskałem wigor, doskoczyłem do chłopaków z ING i po chwili na tylnym kole był już tylko właśnie Tomek. Chłopak myślał, że będzie miał czas skorzystać z WC na pitsopie - ale to poważna rywalizacja i zawody więc sika się przed albo po a nie w trakcie tracąc cenny czas. Stwierdził, że skoro ja jadę to i on musi bo dowiozę go do mety
~90km siedział mi na tylnym kole
Żadnej zmiany nie dał ale przynajmniej miałem motywację i nie mogłem zawieść mojego ogona! W podziękowaniu za ten trud postawił mi piwko 0% miło z jego strony 
W pakiecie był multitool, ten "chiński"
Na mecie klasycznie obiadek - guminklyzjy i rolada, ale rolada suchawa, że bez sosiku to ciężko by było.
Czas: 03:37 h
Średnia prędkość: 31.84 km/h
Prędkość maks: 62.10 km/h
W górę: 891 (m)
HR max: 187, HR avg: 158
Temperatura: 28.0


Przed samym startem okazało się, że w mojej grupie jest ubiegłoroczny zwycięzca. Uformowała się piątka - korzystając ze swojego bogatego doświadczenia w zawodach dałem zmianę. Bardzo mocną, ~40km/h. Na pierwszym wzniesieniu które po chwili się pojawiło - już mnie nie było w tej ekipie a był to ~15km. Brawo ja, tak się przegrywa. Po kilku kilometrach odzyskałem wigor, doskoczyłem do chłopaków z ING i po chwili na tylnym kole był już tylko właśnie Tomek. Chłopak myślał, że będzie miał czas skorzystać z WC na pitsopie - ale to poważna rywalizacja i zawody więc sika się przed albo po a nie w trakcie tracąc cenny czas. Stwierdził, że skoro ja jadę to i on musi bo dowiozę go do mety



W pakiecie był multitool, ten "chiński"
Na mecie klasycznie obiadek - guminklyzjy i rolada, ale rolada suchawa, że bez sosiku to ciężko by było.
Rower:CUBE Attain SL
Dane wycieczki:
Kalorie: 2429 (kcal)
Dystans: 115.17 kmCzas: 03:37 h
Średnia prędkość: 31.84 km/h
Prędkość maks: 62.10 km/h
W górę: 891 (m)
HR max: 187, HR avg: 158
Temperatura: 28.0
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.