Wykres roczny
- Kategorie:
- 100.1
- kwadraty.27
- Noc.10
- od znaku do znaku 70.11
- pana.2
- serwis.9
- SGK.8
- Trenażer Cube.342
- z Klaudią.91
- zawody.55
Robinsonada Kujowsko-Pomorska
Sobota, 10 sierpnia 2024 | dodano: 10.09.2024Kategoria zawody
Pakiet odebrałem dzień wcześniej, z drożdżówka z cukierni Lenkiewicz.
Starty grupami. Zjechaliśmy się w 4, potem została nas 3 lecz i ja nie dałem radę trzymać tego tempa, odpadłem około 45km na całkiem fajnej szutrowej prostej drodze... brakowało mocy a trzeba było tyle nie pić dzień wcześniej...Trochę zajęło nim się pozbierałem, chyba z 30km....
Trasa prowadziła z Torunia do Bydgoszczy i z powrotem do Torunia - pętla.
Odcinek Toruń - Bydgoszcz - z niespodziankami terenowymi, chaszcze gdzie droga była wydeptana przez wcześniejszych uczestników, pod mostem gdzie trzeba było prowadzić, przez piachy. Natomiast odcinek Bydgoszcz Toruń którego się obawiałem, że będzie obfitował w piach (tak na YT mówili) - okazał się świetnymi szutrami. Rewelacyjne trasy.
Bufet był w okolicy 110 km - i wyczekiwałem bo zapasy wody się kończyły.
Końcówka w iście szalonym tempie - nie wiem czy nie jechałem ze zwycięzcą i jeszcze inną osobą - ogień po wale a później po ścieżce rowerowej był niesamowity.
Na mecie naleśnik od Manekina, z surówka i sosem czosnkowym, piwo 0. Naleśnik odgrzewali w mikrofalówkach i podawali w kartoniku na wynos ale był bez smakowy... chyba kurczak, taki niedoprawiony. Manekin trzyma poziom xP
Czas: 6:14:22
Miejsce: 27 / 351
W kategorii wiekowej 30-39: miejsce 5 / 126 (4 miejsce było w zasięgu, do 3: ~16min)
Czas: 06:07 h
Średnia prędkość: 25.04 km/h
Prędkość maks: 58.67 km/h
W górę: 659 (m)
HR max: 178, HR avg: 143
Temperatura: 23.0
Starty grupami. Zjechaliśmy się w 4, potem została nas 3 lecz i ja nie dałem radę trzymać tego tempa, odpadłem około 45km na całkiem fajnej szutrowej prostej drodze... brakowało mocy a trzeba było tyle nie pić dzień wcześniej...Trochę zajęło nim się pozbierałem, chyba z 30km....
Trasa prowadziła z Torunia do Bydgoszczy i z powrotem do Torunia - pętla.
Odcinek Toruń - Bydgoszcz - z niespodziankami terenowymi, chaszcze gdzie droga była wydeptana przez wcześniejszych uczestników, pod mostem gdzie trzeba było prowadzić, przez piachy. Natomiast odcinek Bydgoszcz Toruń którego się obawiałem, że będzie obfitował w piach (tak na YT mówili) - okazał się świetnymi szutrami. Rewelacyjne trasy.
Bufet był w okolicy 110 km - i wyczekiwałem bo zapasy wody się kończyły.
Końcówka w iście szalonym tempie - nie wiem czy nie jechałem ze zwycięzcą i jeszcze inną osobą - ogień po wale a później po ścieżce rowerowej był niesamowity.
Na mecie naleśnik od Manekina, z surówka i sosem czosnkowym, piwo 0. Naleśnik odgrzewali w mikrofalówkach i podawali w kartoniku na wynos ale był bez smakowy... chyba kurczak, taki niedoprawiony. Manekin trzyma poziom xP
Czas: 6:14:22
Miejsce: 27 / 351
W kategorii wiekowej 30-39: miejsce 5 / 126 (4 miejsce było w zasięgu, do 3: ~16min)
Rower:Fuji Jari 1.5
Dane wycieczki:
Kalorie: 3214 (kcal)
Dystans: 153.14 kmCzas: 06:07 h
Średnia prędkość: 25.04 km/h
Prędkość maks: 58.67 km/h
W górę: 659 (m)
HR max: 178, HR avg: 143
Temperatura: 23.0
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.