Wykres roczny
- Kategorie:
- 100.1
- kwadraty.27
- Noc.10
- od znaku do znaku 70.11
- pana.2
- serwis.9
- SGK.8
- Trenażer Cube.342
- z Klaudią.91
- zawody.55
Lewińskie Szutry - edycja charytatywna
Sobota, 29 marca 2025 | dodano: 29.03.2025Kategoria zawody
Trasa krótka 80 - jak widać po kilometrach to sporo brakowało. Dystans określany jako rekreacyjny. Główny wyścig był na 150km.
W tym roku wyścig miał charakter chaytatywnej imprezy gdzie dochód był przeznaczony dla OSP i szkoły które ucierpiały w czasie powodzi.
Miejsce: 4/69 (minuta straty do 3, do 1 i 2 - 10min)
Czas: 02h 42m
(dane z trackera)
Przed startem rozbierałem się bo słońce coraz mocniej świeciło.
Start z rynku. Bardzo mocno ruszyliśmy we 2. Track był kiepsko przygotowany. M.in kazał przejeżdżać przez posesje (zamknięte bramy). Mimo bardzo mocnego początku i przez zabłądzenie szybko doszło nas sporo osób. 3 mocno poszła do przodu. Jechałem w 4. Jeden odjechał, jeden strzelił. Jechaliśmy znów w 2 (inny kompan). Ja z przodu, zmiany w zasadzie tylko na asfalcie. Jakoś psychicznie niezbyt mi to odpowiadało, obawiałem się, że popełnię błąd i wjedzie we mnie. Pod koniec odpadł. Myślałem, że dojadę na 5 miejscu, ale trasa w końcówce prowadziła asfalcie i udało się dogonić i minąć zawodnika z którym jechałem na początku. Lekka omyłka w trasie na końcowym kilometrze i ładny wjazd na metę - dużo ludzi, ulica na wskroś przez rynek i na niej meta.
Mogłem jeszcze lżej się ubrać. Za mało galaretek wziąłem (w planach były 4 a wziąłem 2, które zjadłem i zjadłem także żel glukozowy i tabletkę dextro).
Był tracker ale w sumie nie zakomunikowali jasno gdzie śledzić, znalazłem linka po wyścigu..
Był pomiar czasu ale nie było oficjalnych wyników.
Teoretycznie niby z powodu "charytatywności" imprezy, ale moim zdaniem brak nagród nie musi od razu oznaczać braku wyników.
Na mecie żurek.
Pakiet: m.in komin
Czas: 02:43 h
Średnia prędkość: 26.86 km/h
Prędkość maks: 43.85 km/h
W górę: 268 (m)
HR max: 181, HR avg: 164
Temperatura: 15.0
W tym roku wyścig miał charakter chaytatywnej imprezy gdzie dochód był przeznaczony dla OSP i szkoły które ucierpiały w czasie powodzi.
Miejsce: 4/69 (minuta straty do 3, do 1 i 2 - 10min)
Czas: 02h 42m
(dane z trackera)
Przed startem rozbierałem się bo słońce coraz mocniej świeciło.
Start z rynku. Bardzo mocno ruszyliśmy we 2. Track był kiepsko przygotowany. M.in kazał przejeżdżać przez posesje (zamknięte bramy). Mimo bardzo mocnego początku i przez zabłądzenie szybko doszło nas sporo osób. 3 mocno poszła do przodu. Jechałem w 4. Jeden odjechał, jeden strzelił. Jechaliśmy znów w 2 (inny kompan). Ja z przodu, zmiany w zasadzie tylko na asfalcie. Jakoś psychicznie niezbyt mi to odpowiadało, obawiałem się, że popełnię błąd i wjedzie we mnie. Pod koniec odpadł. Myślałem, że dojadę na 5 miejscu, ale trasa w końcówce prowadziła asfalcie i udało się dogonić i minąć zawodnika z którym jechałem na początku. Lekka omyłka w trasie na końcowym kilometrze i ładny wjazd na metę - dużo ludzi, ulica na wskroś przez rynek i na niej meta.
Mogłem jeszcze lżej się ubrać. Za mało galaretek wziąłem (w planach były 4 a wziąłem 2, które zjadłem i zjadłem także żel glukozowy i tabletkę dextro).
Był tracker ale w sumie nie zakomunikowali jasno gdzie śledzić, znalazłem linka po wyścigu..
Był pomiar czasu ale nie było oficjalnych wyników.
Teoretycznie niby z powodu "charytatywności" imprezy, ale moim zdaniem brak nagród nie musi od razu oznaczać braku wyników.
Na mecie żurek.
Pakiet: m.in komin
Rower:Fuji Jari 1.5
Dane wycieczki:
Kalorie: 1957 (kcal)
Dystans: 72.96 kmCzas: 02:43 h
Średnia prędkość: 26.86 km/h
Prędkość maks: 43.85 km/h
W górę: 268 (m)
HR max: 181, HR avg: 164
Temperatura: 15.0
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.