Wykres roczny
- Kategorie:
- 100.17
- KRAKSA.1
- kwadraty.32
- Noc.13
- od znaku do znaku 70.13
- pana.3
- Pociąg.3
- Problem.3
- serwis.12
- SGK.8
- Trenażer Cube.400
- Ustawka.1
- z Klaudią.101
- Z Przemkiem.3
- ZAGRANICA.1
- zawody.72
Szutry Śląskie - Rybnik - krótka, dystans Przygoda
Sobota, 4 października 2025 | dodano: 10.10.2025Kategoria Z Przemkiem, zawody
Start wcześniej, miała być 8:45 a wystartowaliśmy o 9:00. Zimno. Trasa miała dwie pętle (to akurat na minus. Było glosowanie wśród dwóch wariantów pętli ii szkoda, że nie zdecydowano się jechać raz tego a raz tamtego). Trasa ok, ładne ścieżki, sporo przejazdów przez drogi.
Ustawiliśmy się gdzieś za połową na starcie. Pierwsze piachy sprawiły innym sporo problemów (dwie wywrotki) ale na szczęście nie było ich dużo, tylko na tym jednym fragmencie. Odjechałem z grupką ale nie udało się jechać dłużej razem i się porwaliśmy. Zrobiło mi się ciepło (bo jednak chyba za grubo się ubrałem), opadłem z sił i dogonił mnie Przemek. Drugie kółko zaczynaliśmy razem z jeszcze jedną osobą, ale później mi odjechali. Brakowało mi energii, zjadłem galaretki, żelki z kofeiną i dodało mi to sił. Dogoniłem tego trzeciego i później Przemka. W prawej nodze, w udzie poczułem lekki skurcz. Wjechałem na metę sam. Na mecie gdy przestałem pedałować poczułem silny ból w stopie, który utrudniał chodzenie a w czasie jazdy aż tak mocno tego nie czułem choć pojawił się on pod koniec jazdy.
Meta z szykanami aby zminimalizować niebezpieczne sytuacje - także organizator śledzi wydarzenia co się dzieje na innych wyścigach.
Z formy i dyspozycji dnia nie jestem zadowolony, była mocno różna w trakcie zawodów. Dopiero później się "dobudziłem".
Na drugim okrążeniu trasa łączyła się z długą, my skręcaliśmy w lewo a oni w prawo, tam była ławeczka i siedzieli ludzie, jeden pan krzyczał, że źle jedziemy :D
Na mecie kiełbasa z cebulką, boczek w kawałeczkach, ziemniaki - z grilla. Dodatkowo ogórek, pomidor. Herbata i drożdżówka.
Nakładasz i jesz ile chcesz :)
Miejsce 26/80. W kategorii 30-39 12/31
Czas: 03:40:48.79
Zwycięzca: 02:55:47.98
Przemek 29 - 03:44:22.89
Pakiet jak zwykle na bogato:
- namiot
- bidon
- żelki, wafelki
- naklejki
- przypinka, magnesy
Moim zdaniem to najlepszy cykl imprez na Śląsku. Najlepsza organizacja i pakiety w atrakcyjnej, adekwatnej cenie.
Czas: 03:40 h
Średnia prędkość: 25.33 km/h
Prędkość maks: 46.15 km/h
W górę: 801 (m)
HR max: 183, HR avg: 163
Temperatura: 8.0
Ustawiliśmy się gdzieś za połową na starcie. Pierwsze piachy sprawiły innym sporo problemów (dwie wywrotki) ale na szczęście nie było ich dużo, tylko na tym jednym fragmencie. Odjechałem z grupką ale nie udało się jechać dłużej razem i się porwaliśmy. Zrobiło mi się ciepło (bo jednak chyba za grubo się ubrałem), opadłem z sił i dogonił mnie Przemek. Drugie kółko zaczynaliśmy razem z jeszcze jedną osobą, ale później mi odjechali. Brakowało mi energii, zjadłem galaretki, żelki z kofeiną i dodało mi to sił. Dogoniłem tego trzeciego i później Przemka. W prawej nodze, w udzie poczułem lekki skurcz. Wjechałem na metę sam. Na mecie gdy przestałem pedałować poczułem silny ból w stopie, który utrudniał chodzenie a w czasie jazdy aż tak mocno tego nie czułem choć pojawił się on pod koniec jazdy.
Meta z szykanami aby zminimalizować niebezpieczne sytuacje - także organizator śledzi wydarzenia co się dzieje na innych wyścigach.
Z formy i dyspozycji dnia nie jestem zadowolony, była mocno różna w trakcie zawodów. Dopiero później się "dobudziłem".
Na drugim okrążeniu trasa łączyła się z długą, my skręcaliśmy w lewo a oni w prawo, tam była ławeczka i siedzieli ludzie, jeden pan krzyczał, że źle jedziemy :D
Na mecie kiełbasa z cebulką, boczek w kawałeczkach, ziemniaki - z grilla. Dodatkowo ogórek, pomidor. Herbata i drożdżówka.
Nakładasz i jesz ile chcesz :)
Miejsce 26/80. W kategorii 30-39 12/31
Czas: 03:40:48.79
Zwycięzca: 02:55:47.98
Przemek 29 - 03:44:22.89
Pakiet jak zwykle na bogato:
- namiot
- bidon
- żelki, wafelki
- naklejki
- przypinka, magnesy
Moim zdaniem to najlepszy cykl imprez na Śląsku. Najlepsza organizacja i pakiety w atrakcyjnej, adekwatnej cenie.
Rower:Fuji Jari 1.5
Dane wycieczki:
Kalorie: 2852 (kcal)
Dystans: 92.89 kmCzas: 03:40 h
Średnia prędkość: 25.33 km/h
Prędkość maks: 46.15 km/h
W górę: 801 (m)
HR max: 183, HR avg: 163
Temperatura: 8.0
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentowanie jest wyłączone.



