Urlop trzeba należycie wykorzystać :)

Około 5:45 wyruszyłem do Wrocławia. Rano chłodno (koszulka + rękawki + wiatrówka, krótkie spodenki) ale przynajmniej potem nie było upału. Dwa najgorsze odcinki asfaltu jeszcze na Śląsku, same dziury i nierówności. Irytujące ścieżki rowerowe w Rudzie Śląskiej. Za to w Opolskim, np w Zawadzkiem - autostrada przez las, w Popielowie super asfaltowa ścieżka. 
Miałem 3 torby, na górną ramę, na dętkę i podłużna z Rockbrossa, dodatkowo plecak składany z Decatlonu na precelki :) Planując trasę sprawdziłem gdzie są stacje benzynowe aby coś zjeść i dokupić picie. 
na 50 i 70km (?) - baton białkowy, po połowie 
na 110km - stacja - hotdog i woda
na 140km - żel z glukozą (znacząco dodał mi sił)
na 170km - stacja - pepsi i brzoskwiniowa ice tea
na 205km - połowa ciasteczka z SIS, dobre, ale zapychające a tutaj mi się w zasadzie skończyła woda w bidonach (miałem dwa: 500ml i 800ml), to był błąd, mogłem na stacji wcześniej dokupić jeszcze 0,5l

Przed 185km dołączył do mnie inny kolarz i tak przejechaliśmy razem z 5km, uciekł mi na 700m przed skrętem w stronę wieży widokowej. Wieża bardzo ładna, fajny widok.
Starałem się nie narzucić dużego tempa od samego początku aby nie brakło sił na końcu - udało się to osiągnąć i końcówkę nawet jechałem szybciej - aby zdążyć kupić precle u Pana Precla i zdążyć na pociąg o 15:02 precle kupione, na dworcu dokupiłem wodę, w tym czasie poprosiłem Klaudię o zakup biletu (bo kolejka do kasy była olbrzymia) na pociąg o 15:02, który i tak był opóźniony o 20 minut, a ja miałem problem z siecią... znów... . Ostatecznie biletu kupić nie mogła (a ja nie chciałem kupować u konduktora bo bodajże 20zł drożej), więc kupiła na 15:41... okazało się że ten pociąg jest opóźniony o 88 minut.... i wcześniej będzie ten 16;35 który zaczynał trasę we Wrocławiu. Musiałem zwracać tamten biletu w biurze obsługi klienta gdzie była długa kolejka ale na szczęście zdążyłem.  Przyjechał EZT, rower powiesiłem, miejsce dla rowerzysty było dalej, tak że roweru nie widziałem. Podróż minęła OK. 

Ogólnie trasa bardzo fajna, bez zaskoczeń, jedynie lekka korekta w okolicy 200km z uwagi na to, że drogą która miałem jechać była szutrowa ale objazd tego nie stanowił problemu. 

Średnia kadencja 76. 
Strefy tętna:
1 - 10%
2 - 75%
3 - 15%
4 - 0%

Dystans całkowity wraz z powrotem z dworca do domu: 232,89 km. Rekord dystans jednej jazdy (poprzedni: 220.08 km) i rekord całkowitego dystansu jednego dnia. Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 5401 (kcal)

Dystans: 221.93 km
Czas: 08:07 h
Średnia prędkość: 27.34 km/h
Prędkość maks: 45.15 km/h
W górę: 566 (m)
HR max: 172, HR avg: 145
Temperatura:

Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 1420 (kcal)

Dystans: 70.15 km
Czas: 02:43 h
Średnia prędkość: 25.82 km/h
Prędkość maks: 51.40 km/h
W górę: 333 (m)
HR max: 159, HR avg: 127
Temperatura:

Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 1947 (kcal)

Dystans: 84.95 km
Czas: 02:52 h
Średnia prędkość: 29.63 km/h
Prędkość maks: 55.90 km/h
W górę: 479 (m)
HR max: 176, HR avg: 147
Temperatura:

Plan byl aby pojechać do Tych na lody, niestety dwa razy na Beskidzkiej opadła mi sztyca (nowa, chiński carbon) - i dwa razy wracałem do domu. Za 3 razem też ale już nie wracałem do domu - pojechałem na lody do Dłucika, gałka już 6zł kosztuje! Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 1325 (kcal)

Dystans: 54.70 km
Czas: 02:04 h
Średnia prędkość: 26.47 km/h
Prędkość maks: 50.23 km/h
W górę: 410 (m)
HR max: 183, HR avg: 142
Temperatura:

Lodziarnia Cypisek - lody Krówka - świetne, aż miałem ochotę na drugą gałkę ale była kolejka i odpuściłem Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 1003 (kcal)

Dystans: 52.06 km
Czas: 02:01 h
Średnia prędkość: 25.81 km/h
Prędkość maks: 52.18 km/h
W górę: 300 (m)
HR max: 169, HR avg: 124
Temperatura:

Nowa sztyca carbonowa i siodełko z Chin.  Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 946 (kcal)

Dystans: 44.23 km
Czas: 01:33 h
Średnia prędkość: 28.54 km/h
Prędkość maks: 49.05 km/h
W górę: 264 (m)
HR max: 175, HR avg: 139
Temperatura:

14 miejsce OPEN

kad 83
średnia moc 126

96,43
3:10:31
602m
30,37 średnia
52,27
puls 166
max puls 185
kad 85 Rower:Fuji Jari 1.5 Dane wycieczki:

Kalorie: 2739 (kcal)

Dystans: 106.74 km
Czas: 03:35 h
Średnia prędkość: 29.79 km/h
Prędkość maks: 52.47 km/h
W górę: 664 (m)
HR max: 185, HR avg: 162
Temperatura:

Po pierwszej pętli ok ~17km stwierdziłem, że zrobię sobie "czasówkę", rezultat świetny, musiałem chwilę odpocząć na moście na koniec

od znaku do znaku "70"
dystans: 11,87
czas: 19:12
średnia prędkość: 37,10 km/h !!! REKORD !!!
puls średni 170
puls maksymalny 179
kad 91 Rower:CUBE Attain SL Dane wycieczki:

Kalorie: 1895 (kcal)

Dystans: 86.54 km
Czas: 02:50 h
Średnia prędkość: 30.54 km/h
Prędkość maks: 46.51 km/h
W górę: 356 (m)
HR max: 179, HR avg: 148
Temperatura:

Pollo Lemon - kurczak w sosie cytrynowym z gnocchi i sałatką - ciekawe połączenie smaków, w sumie dobre. Kladuia jadła sałatkę. 
Deser lodowy, orzechowy - słaby jak za tą cenę (21zł), zamiast orzechów włoskich to ziemne...  
Doskwierał mi ból nadgarstka, który jeszcze się utrzymuje punktowo po kolizji. Rower:MERIDA MATTS TFS XC 100-V Dane wycieczki:

Kalorie: (kcal)

Dystans: 50.58 km
Czas: 02:49 h
Średnia prędkość: 17.96 km/h
Prędkość maks: 36.20 km/h
W górę: 202 (m)
HR max: , HR avg:
Temperatura:

Lody Arbuzowe (nie sorbet) w lodziarni Cypisek. Rewelacja!

Wymieniłem oponę z tyłu na Continental At Ride, szerokość 40 mm, niby lepsza ochrona przed przebiciami niż w poprzedniej oponie Race King CX, 15 g cięższa.  Zobaczymy jak się sprawdzi, dzisiaj miałem wrażenie, że jest wolniejsza.  Rower:Fuji Jari 1.5 Dane wycieczki:

Kalorie: 1331 (kcal)

Dystans: 58.43 km
Czas: 02:20 h
Średnia prędkość: 25.04 km/h
Prędkość maks: 44.40 km/h
W górę: 403 (m)
HR max: 166, HR avg: 133
Temperatura: